CebulowePodroze.pl

Do Lund tradycyjnie dojeżdżamy za pomocą kolei. Przy stacji kolejowej w Lund od razu rzuca się w oczy ogromny, zadaszony, piętrowy parking rowerowy, który jest całkowicie wypełniony jednośladami. Co ciekawe na zewnątrz również trudno byłoby znaleźć wolne miejsce przy stojakach na rower.

Lund to miasteczko położone ok. 20 km na północny wschód od Malmo. Miasto przede wszystkim znane jest ze swojego akademickiego charakteru. Uniwersytet Lund, kształci ponad 24 000 studentów, dzięki temu uzyskuje tytuł największego ośrodka akademickiego w krajach nordyckich.

Ruszamy zwiedzać miasto. Uliczki w pobliżu dworca są brukowane, a domy zbudowane z cegły w stylu pruskim.

Pierwszym punktem, który odwiedziliśmy był Uniwersytet Lund. Kampus został założony w 1666 roku, a zabytkowe budynki i architektura nadają temu miejscu charakter.

Katedra w Lund, którą odwiedzamy jest kolejną atrakcją miasta. Jest to świątynia ewangelicko – luterańska. Wybudowana w stylu romańskim. Wchodzimy do środka i wykonujemy kilka zdjęć.

Następnie docieramy do jednego z głównych placów w mieście Mårtenstorget i kierujemy się w stronę ogrodu botanicznego.

Ogród to doskonałe miejsce na odpoczynek i spacery. Odpoczywamy chwilę w tym miejscu i ruszamy na dalszy spacer po mieście.

Ponownie docieramy do placu Mårtenstorget i przechodzimy obok ratusza. Praktycznie w całym centrum droga jest wykonana z kostki brukowej. Nadaje to miastu historyczny charakter.

Lund to ciekawe miasteczko na spędzenie dnia, czuć w nim ducha akademickiego. Ruszamy w drogę powrotną i natrafiamy na ciekawa wystawę z serami.

Mijamy Grand Hotel i docieramy do dworca kolejowego.